kreegorn design
kreegorn design kreegorn design
miejsce na twój banner
kreegorn design
menu

::strona główna
::systematyka
::podgatunki chomików
::pochodzenie i warunki życia
::kupujemy chomika
::żywienie chomika
::Rozmnażanie
::życie stadne
::choroby chomików
::galeria
::Księga Gości

Mateusz design

Choroby chomików

Chomiki chorują z różnych przyczyn, ale najczęściej z winy hodowcy, który stworzył im nieodpowiednie warunki bytowe. Szczególnie wrażliwy jest podgatunek zachodnioazjatycki, ma on bowiem większe wymagania co do mikroklimatu panującego w wiwarium. -'

SCHORZENIA SKÓRY

Grzybica skóry. Jej objawy to wyłysienie skóry, głównie na brzuchu i w pachwinach. Różowa skóra prześwituje przez białą, rzadką sierść, a na jej powierzchni gromadzi się nisko waty naskórek. Skórę należy codziennie smarować preparatami grzybobójczymi, a chomikom każdego dnia wymieniać ściółkę, pochodzącą z pewnego źródła. Jeśli nie jesteśmy jej pewni, możemy zastosować koci piasek prażony w piekarniku. Należy usuwać też spiżarnie i resztki jedzenia. Chore chomiki żywimy suchą karmą z niewielkim dodatkiem podsuszonych warzyw. Mokra karma psuje się i daje pożywkę dla pleśni i innych grzybów. Samice zakażone grzybicą zwykle nie zachodzą już w ciążę, bowiem choroba ta atakuje narządy rozrodcze. Nie należy łączyć chomików zdrowych z chorymi. W miarę możliwości trzeba je rozłączyć, gdyż grzybica łatwo się przenosi. Liszaj strzygący. Powoduje różną długość włosów, więc sierść jest nierówna, jakby przystrzyżona. Schorzenie jest trudne do wyleczenia. Stosujemy maść np.: Mycochlorin 2 razy dziennie z przerwą na dwa tygodnie, potem znowu, aż do ustąpienia objawów.    

PASOŻYTY ZEWNĘTRZNE- przeniesione na chomiki z psa lub kota.

Wszy można zauważyć, jak poruszają się wśród sierści. Zwierzę drapie się do krwi, często powodując stany zapalne. Jest nerwowe. Pchły - zwierzęta rozdrapują swędzące po ukąszeniu miejsca, powodując ogniska zapalne. Wiwarium myjemy, a chomiki kąpiemy w szamponie owadobójczym dla psów rozcieńczonym w stosunku 1:10. Świerzb - na skórze powstają guzki i pęcherze, które wywołują świąd powodujący drapanie się zwierząt. Pęcherze pękają, a z nich wylewa się ciemnobrązowa ropa, która zasycha, tworząc strupy zlepiające sierść. Świerzb atakuje najczęściej uszy zwierząt. Zwalczamy go preparatem przeciwko świerzbowcom, smarując co 2-3 dni, patyczkiem do uszu, porażone przez pasożyta miejsca. Musimy uważać, by nie wlać preparatu do uszu. Tłuste futro. Tłuste i zapocone futerko wskazuje na nieprawidłowości w żywieniu, czyli pokarm ubogi w witaminy, natomiast bogaty, np.: w sery, czekoladę, wafelki i inne produkty lubiane przez chomiki, a których pod żadnym pozorem nie powinno się im podawać. Tłuste futerko spowodowane jest też zbyt słabą wentylacją w pomieszczeniu dla chomików, np.: akwarium przykryte szybą wspartą jedynie na narożnikach. Nastroszone futro. Chomik mający futro nastroszone, lecz suche, ale szukający miejsc odosobnionych i nie uczestniczący w życiu stada z pewnością jest chory lub przegrzany. Gdy wiwarium stoi na nasłonecznionym miejscu trzeba sprawdzić panującą w nim temperaturę. Jeśli jest zbyt wysoka należy je przestawić w chłodniejsze miejsce.

CHOROBY PRZEWODU POKARMOWEGO

Chomiki dżungarskie rzadko miewają zaparcia, a w przeciwieństwie do syryjskich - nigdy nie tkwią w bezruchu i nawet trzymane w małej klatce biegają wkoło, dopóki nie zaspokoją swojej potrzeby ruchu. O wiele częściej u tych gryzoni obserwuje się biegunki, zazwyczaj spowodowane nieprawidłową dietą lub zakażeniami bakteryjnymi, wirusowymi czy pasożytami przewodu pokarmowego. Biegunka. Najczęściej wywołują ją warzywa, tzw. nowalijki, zawierające śladowe ilości środków ochrony roślin, które powodują ostre zatrucie pokarmowe, do śmierci zwierzęcia włącznie. Chomikom chorym na biegunkę podajemy: korę dębu, borówki (mogą być suszone) oraz sulfaguanidynę. Gdy mimo to biegunka nie ustaje, stosujemy węgiel leczniczy. Tabletkę kruszymy i dzielimy na 10 części, rozprowadzamy w przegotowanej wodzie i podajemy zwierzęciu pipetą aptekarską. Chomika trzymamy za fałd skóry na karku i grzbiecie, wprowadzamy powoli pipetę do pyszczka i naciskamy tłoczek. Podajemy mu również w zawieszanym na ściance wiwarium poidle kropelkowym napar z kory dębu, rumianku i marchwi. Stosujemy pokarm suchy z dodatkiem ryżu i chudego twarogu. Grzybica worków policzkowych. Chomiki trzymane w dużych grupach boją się wypróżniać swoje torby policzkowe do spiżarni, bowiem obawiają się, że utracą zapasy. Dlatego długo przetrzymują w torbach pokarmy różnej wilgotności i świeżości. Często dostają się tam z karmą organizmy saprofityczne i wykorzystując sprzyjające warunki rozwojowe, powodują choroby. Oprócz worków policzkowych roztocza atakują również inne części przewodu pokarmowego. Chomik wówczas chudnie, chociaż chodzi z wiecznie napchanymi workami policzkowymi. W tej sytuacji powinno się skorzystać z pomocy weterynarza. Chorobie tej lepiej zapobiegać, niż leczyć. Można jej uniknąć przez trzymanie chomików w odpowiednio dobranych grupach wiekowych, nie podawanie im zapleśniałej i nadpsutej karmy, codzienne usuwanie nie zjedzonych resztek pokarmu oraz nie podawanie pod żadnym pozorem serów pleśniowych typu Camembert. Kokcydioza. Zwierzęta zarażają się w sklepach od królików i ptaków. Choroba charakteryzuje się krwawą biegunką. Należy podawać antybiotyk przepisany przez weterynarza. Tasiemczyca. Chorobę tę trudno rozpoznać i w wyniku wyniszczenia organizmu zwierzęta padają. Objawia się galaretowatym kałem i apatią. Chomiki są bardzo chude i stale chudną, mimo odpowiedniego apetytu. Tasiemce wywołują też chorobę mokrego ogona. Chomiki takie należy oddzielić od innych, a padłe zniszczyć, ściółkę spalić. Pomieszczenie odkazić preparatem Biowal lub innym detergentem. Wiwarium, po odkażeniu, nie zasiedlać przez miesiąc. Nicienie. Dostają się z pokarmem, wywołując uporczywe, biegunki, nie dające się zahamować dostępnymi środkami. Chomiki chudną i padają. Odrobaczanie chomików jest nieopłacalne, zresztą brak jest odpowiednich leków. W tym przypadku można tylko zapobiegać przez higieniczne żywienie.

CHOROBY UKŁADU ODDECHOWEGO

Katar. Podobnie jak u innych zwierząt, tak i u chomików jest to schorzenie wirusowe, charakteryzujące się wyciekiem śluzu z nosa i przyspieszonym oddechem. Podajemy wtedy antybiotyk oraz izolujemy go od reszty chomików. Lek powinien przepisać weterynarz. Chomiki często zakażają się wirusami w dużych hodowlach i sklepach, w których nie przestrzega się podstaw higieny. Dlatego kupując zwierzęta, warto zwrócić uwagę na to, czy są trzymane w odpowiednio czystych wiwariach. Zapalenie pluć. Objawia się sapiącym oddechem oraz wyciekiem z oczu i z nosa. Choruj ą chomiki trzymane w pomieszczeniach chłodnych i bardzo wilgotnych, wręcz na mokrej ściółce. Oczy i nos należy przemywać naparem ze świetlika lub rumianku, roztworem kwasu bornego w rozcieńczeniu 1:10. W celu dobrania odpowiedniego antybiotyku należy poradzić się weterynarza. Chomiki przenosimy do pomieszczenia o temp. 20°C. Chore -należy izolować oraz pilnować suchości i czystości ściółki.

ZABURZENIA ROZRODU

Ropomacicze. Samice podgatunku zachodnioazjatyckiego nie chorują - a jeśli - to sporadycznie. Chorują samice podgatunku Campbella. Przyczyną jest ich nadmierne wyeksploatowanie przez częste ciąże (następna ciąża rozpoczyna się jeszcze podczas laktacji). Samica po wydaniu kilku miotów następnych ciąży już nie może donosić i roni je, a płody zjada. Z jej otworu płciowego wystaje biały czop, który po wyciągnięciu pensetą rozwidla się na kształt litery "V". Jest to ropny odlew macicy. Często występuje krwawienie z dróg rodnych (nie mylić z objawem ciąży, który występuje po naciśnięciu na powłoki brzuszne samicy w ciąży). Samicę taką eliminujemy z rozrodu na miesiąc. Po takiej przerwie można ponownie połączyć ją ze stadem i samcami. Przed następną rują samicę należy podkarmiać dobrymi gatunkowo pokarmami (od końca laktacji do 3-5 dnia po odsądzeniu miotu). Brak rui. Występuje w stadzie chomików wschodnioazjatyckich, gdzie samica dominantka, wydzielając feromony nie dopuszcza do dojrzałości i wystąpienia rui u samic podporządkowanych. Samice podporządkowane należy przenieść do osobnych pomieszczeń i połączyć z samcami. Wiwaria winny być dobrze naświetlone przez 12 godzin na dobę. U chomików zachodnioazjatyckich brak rui w okresie jesienno-zimowym jest normalny. Żeby do tego nie dopuścić pod koniec września stawiamy wiwarium w ciepłym miejscu, tzn. w temperaturze 15-18°C i naświetlamy 2-3 godziny dziennie po zmroku, by przedłużyć dzień. Chomiki, które zaczynają bieleć nie będą się rozmnażać dopóki nie stracą swej zimowej okrywy. Dla wywołania rui można im pensetą podać estrogeny, takie jakie podaje się innym zwierzętom gospodarskim. Estrogeny występują też w wielu roślinach, np. w koniczynie czerwonej, lucernie. Karmienie tymi roślinami może powodować zaburzenia rozrodu.

URAZY MECHANICZNE

Bywają wynikiem okaleczenia młodych w miocie (kanibalizm). Chomiki doznają ich również w trakcie samowolnych ucieczek, walk będących skutkiem zbyt dużej obsady w wiwarium, niedostosowaniem wielkości karuzeli do rozmiarów zwierząt. Chomiki łamią nogi, kręgosłupy na kołowrotkach przeznaczonych dla chomików syryjskich, ponieważ szczebelki są zbyt duże, a kołowrotek zbyt ciężko się obraca. Wychodzą też z klatek, w których kratki są za szerokie, bo przeznaczone dla chomików syryjskich czy myszoskoczków. Matka nadgryza młode, bo ma mało mleka, co jest spowodowane złym odżywieniem lub brakiem wody. Chomikom po urazach zapewnia się spokój i umieszcza je w małych, płaskich akwariach wysłanych dużą ilością czystej ściółki, a przy złamaniach otwartych - na ligninie. Złamania zrosną się same. Bez jednej kończyny z reguły dają sobie radę. Chomik nauczy się kompensować jej brak. Kaleki zachowuje wigor, ale hodowca musi dostosować wyposażenie klatki do potrzeb tego osobnika.